Jak przygotować się na bycie studentem?

Ponieważ pierwszy raz mam za sobą, a jest spora grupka osób, która kieruje do mnie różne pytania dlatego też postanowiłam zamiast odpowiadać każdemu pojedynczo stworzyć krótki post dla wszystkich!

Co potrzebuje na pierwsze laboratorium?

• W zasadzie to nic, (choć może zależeć to od uczelni) ponieważ wszystko dowiadujesz się właśnie na laboratoriach. Według reguły prowadzący czyta regulamin pracowni, w którym informuje Cie co powinieneś posiadać, robić i czego nie odtykać (na mojej uczelni np. nie wolno się malować na lab.).
• Jeśli ta odpowiedź Cię nie zadowala to uchylę rąbek tajemnicy, tak potrzebujesz fartuch (długi do około okolicy kolan + długi rękaw). Dodatkowo powinieneś (przynajmniej dla swojego bezpieczeństwa, bo nie jednemu kwas w oczy trysnął) posiadać okulary ochronne, nie korekcyjne, ani innego typu zeróweczki tylko OCHRONNE ponieważ zakrywają one znaczną część oczu i o wiele lepiej chronią Cię przed wypadkami! Dodatkowo na niektórych uczelniach wymaga się rękawiczki, ścierki, własny płyn do naczyń (aby po sobie sprzątać). 

 Jak powinienem zwracać się do profesora?

• Czasy liceum, gimnazjum niestety dawno za wami dlatego z pan/pani czas wyrosnąć i tytułować osoby mianem - profesora. Osobiście dla bezpieczeństwa do wszystkich używam zwrotu "pan/pani profesor" gdyż lepiej dać o kilka szczebli za wysoki tytuł niż za niski (nie sposób przecież zapamiętać tytuły wszystkich pracowników). 

Czy powinienem pisać do profesora/dziekanatu?

•  Jak najbardziej trzeba walczyć o swoje i działać. Wiele osób jest nam przychylnych jeżeli odpowiednio się o swoje upomnimy. Dlatego mile widziane są zwroty grzecznościowe i odpowiednie formy. Przykładowy e-mail: 

Szanowny panie/pani (tytuł/imie/nazwisko)

 Zwracam się z (prośbą/zapytaniem/itp.), ....

Z wyrazami szacunku (imię i nazwisko).

 Koniecznie na końcu się podpisz swoim imieniem i nazwiskiem. Nie używaj zwrotu "pozdrawiam", dla bezpieczeństwa lepiej też unikać "z poważaniem", najlepiej po prostu pisać "z wyrazami szacunku".

Jakich wykładowców można się obawiać? 

• Nie ma złotego środka, jednak jedyna rada jaka posiadam z własnego doświadczenia brzmi: im bardziej zaangażowany w wykłady profesor tym bardziej kocha swój przedmiot i więcej wymaga. Dlatego zachęcam do uczestniczenia w wykładach (choć nie są w większości obowiązkowe) i przekonania się na własnej skórze.

W czym najlepiej notować/ czy ludzie na studiach noszą plecaki?

• Co do pierwszej części pytania mogę odpowiedzieć tyle, że są osoby, które notują na kartce A4 inne, na A5, w zeszycie, a jeszcze inne nawet na bloku rysunkowym. Osobiście polecam kartki A4 w kratkę + teczka (aby uniknąć pogubienia pojedynczych kartek). Drugie pytanie natomiast trochę mnie zdziwiło, ponieważ nie pierwszy raz ktoś zadaje mi to pytanie mianowicie: "Czy mogę nosić plecak na uczelnie?". Odwiedź jest prosta - noś co uważasz za stosowne i co lubisz!

*Jeśli macie więcej pytań zachęcam do ich zadawania, bardzo chętnie odpowiem, w kolejnym poście. POWODZENIA pierwszaczki!